Poradnik autostopowicza

Dla kogoś, kto nigdy nie jechał na stopa najgorszy będzie ten pierwszy raz. Wystarczy wyjść na drogę i pokazać pierwszy raz w życiu kciuk! To dzięki takiemu rodzajowi podróżowania mamy okazję poznać się wszyscy, nieważne czy bierzemy udział w wyścigu, czy jedziemy prywatnie. Poznaje się również własne cechy osobowościowe, które na co dzień są ukryte w najgłębszych zakamarkach naszych ciał. Autostop to niesamowita przygoda, którą warto choć raz przeżyć. Kto nie spróbuje, ten się nie dowie, czym naprawdę jest poczucie wolności ;-)

Kto nigdy nie jechał na stopa, stanie przed pytaniem – z czym to się je? Z pomocą przychodzimy my, starając się wytłumaczyć wszystkie możliwe pytania pojawiające się przed wycieczką w nieznane.

„Czy to bezpieczne? Moja babcia mówi mi tysiące historii na ten temat!”
Już spieszymy z odpowiedzią: tak, ta forma podróżowania jest bezpieczna, ale należy mieć głowę na karku. Po pierwsze, nie wolno Wam stopować w miejscach do tego nie przeznaczonych! Nie warto narażać swoje zdrowie, czy też zdrowie kierowcy, stopując np. w niebezpiecznym miejscu na poboczu autostrady. Pędzące samochody są niczym pociski kul snajperskich, i nie mielibyście żadnych szans na przeżycie. Po drugie: należy wybierać kierowców z głową. Gdy widzicie, że kierowca jest niepewny, tzn. czuć od niego woń alkoholu itd., warto grzecznie mu podziękować i poczekać na kogoś, kto nas zabierze w poczuciu komfortu bezpieczeństwa. Po trzecie: bądźcie oczami kierowcy! Nawet jeśli nie prowadzicie auta, możecie dostrzec coś, czego kierowca nie widzi, np. samochód w martwym punkcie. Odpowiednia reakcja i zapobiegacie wypadkowi. Proste? ; ) Po trzecie: Wasze babcie prawdopodobnie nigdy w życiu nie jechały stopem, więc gadają Wam bajki. Bo lubią ;-)

„Jak łapać stopa? Nigdy tego nie robiłem!”
Nie ma nic bardziej prostszego, niż wyjść na ulicę i pokazać kciuk! Naprawdę, to nic nie kosztuje! Dodatkowo możecie się wspomóc kartonem, a na nim napisać nazwę miejscowości, gdzie zmierzacie. Niektórzy kierowcy mogą was wziąć za lokalnych ludzi, więc pomyślą: „nie zatrzymam się, pewnie jadą jakieś 5 km, jak ja jadę 200 km!” A tak to kierowca wie, że jedziecie również dłuższą trasę, i chętnie sobie umili dalszą podróż dyskusją z Wami. Jeśli jesteście na dużym parkingu, warto podejść do kierowców ciężarówek i poprosić o zapytanie o dalszą podwózkę na CB-Radio. To nic nie kosztuje, a być może ktoś usłyszy komunikat i zjedzie właśnie po Was.

„Gdzie łapać stopa?”
Przede wszystkim w miejscach, gdzie samochód może się bezpiecznie zatrzymać, czyli zatoczki autobusowe, parkingi, stacje benzynowe. Nie warto wchodzić w konflikt z prawem, łapiąc okazję na bramkach autostradowych. Policjanci są wyczuleni na tym punkcie.

„Co zabrać ze sobą? Jadę na przygodę życia!”
Zabieracie ze sobą to, co uważacie za niezbędne do przeżycia przygody! Na pewno uratuje was przed deszczem peleryna przeciwdeszczowa, przed urokami nocy namiot, a przed zimnem polar. Parę koszulek na zmianę też nie zaszkodzi. Bierzcie tyle, ile uważacie za minimum. Jedni zabiorą więcej, inni mniej. To już zależy od Was. I jeśli chodzi o jedzenie – w wielu krajach jedzenie kosztuje mniej więcej tyle samo, co w Polsce. Wyjątkiem może być tutaj np. Norwegia czy Szwajcaria, gdzie za bochenek chleba zapłacicie tyle, ile za płytę CD ulubionego wykonawcy w Polsce. Jeśli chcecie zabrać jedzenie z Polski, nikt Wam tego nie broni. Ale świeże artykuły spożywcze smakują znacznie lepiej ; )

„A coś więcej możecie powiedzieć?”
Pewnie, że możemy! Z pewnością z dodatkowych rzeczy przyda się Wam uśmiech, uśmiech, i jeszcze raz UŚMIECH! Kierowca chętniej się zatrzyma widząc radosne miny, niż smutasów. A tutaj chodzi o radość z przeżycia przygody. Jeśli autostopowiczami jest para, pomimo zasady, że kobieta ma zawsze pierwszeństwo mężczyzna powinien wsiadać do samochodu pierwszy, następnie kobieta, nie odwrotnie. Nie zostawiajmy kobiety sam na sam z kierowcą. Jeśli podróżujemy z bagażami starajmy się nie dopuścić do tego, żeby nasze bagaże i kierowca były w samochodzie a my na zewnątrz. Tak naprawdę nigdy nie wiadomo kto się zatrzymuje, zachowajmy wszystkie możliwe środki bezpieczeństwa. Pamiętajmy aby mieć nasze dokumenty i pieniądze cały czas przy sobie. Przed każdą dłuższą podróżą warto zrobić ksero dokumentów, i trzymać je głęboko ukryte w miejscu tylko dla nas znanym. Jeśli planujemy podróż wieczorem lub o zmierzchu, należy koniecznie wyposażyć się w odblaski i umocować je w widocznym miejscu np. na plecaku czy nadgarstku. Dobrym dodatkiem jest odblaskowa kamizelka do kupienia w każdym sklepie z odzieżą BHP za 5 zł.

Zatem jeśli odpowiedzieliśmy na Wasze pytania wystarczająco, nie wahajcie się ani chwili! Jedźcie z nami, a zagwarantujemy Wam majówkę, którą długo będziecie pamiętać :-D Jeśli macie jakiekolwiek pytania – piszcie do nas! My nie gryziemy! Chcemy, abyście bezpiecznie dotarli tam, gdzie sobie tego zapragniecie : )

logo



Sponsorzy

Patron honorowy

logo

Organizatorzy

logo
logo
logo

Sponsorzy

logo
logo
logo
logo
logo
logo
logo
logo
logo

Patroni medialni

logo
logo
logo